|
slodkie niby naleśniki. |
|
Zielone Curry |
|
MAKI, MAKI, MAKI na Siam square. Mało Tajskie ale boskie. |
|
Kurczak w kieszoankach z liści bananowca i lepki, słodko-sezamowy sos. |
|
Klasyk gatunku czyli zielone curry & sea food. |
|
Salapao |
|
Phat Thai. |
|
Szpinakowe kosteczki. |
|
Czerwone Curry ze wszystkim. |
|
Tom Yum, HOT HOT HOT. |
|
Czerwone curry w drugiej odsłonie. |
TAJLANDIA...Phat thai, Tom Yum zielone curry, cytronella i święta bazylia wykąpane w mleku kokosowym. Jedzenie jest jednym z głównych atrakcji przyciągających podróżników do Tajlandii.
Tajska kuchnia jest tak samo niepowtarzalna jak Tajski box, Tuk Tuki w Bangkoku czy Tajski masaż.
Tajowie uwielbiają przegryzać, zagryzać i przekąszać. Na ulicznych straganach, których pełno w każdym zakamarku Bangkoku można przeżyć prawdziwą przygodę kulinarną. Nic w Kuchni tajskiej się nie marnuje, wszystko jest jadalne i wszystko smakuje fantastycznie.
Smażone insekty, świńskie racice, żabie satay..wszystko warte zachodu.Poza tym...NIKT nie potrafi przyrządzić owoców morza sprawniej od Tajów.
* Nie miałam wystarczająco czasu, żeby się przyjrzeć uważniej kuchni Tajskiej, ale odsyłam wszystkich do fantastycznego jej opisu na Wikipedii.